Na co do kina w październiku? Jest w czym wybierać! W repertuarze znajdą coś dla siebie fani kilka polskiego, rosyjskiego, jak i zrealizowanych z rozmachem hollywoodzkich produkcji. Wśród październikowych propozycji są tytuły nagrodzone na najważniejszych festiwalach filmowych w Europie i na świecie, a także potencjalni kandydaci do przyszłorocznych Oscarów. Dlatego, jeżeli chcecie być na bieżąco z najgłośniejszymi produkcjami ostatnich i najbliższych miesięcy, najlepiej obejrzeć je wszystkie.

Na co do kina w październiku?

Joker, reż. Todd Phillips, premiera: 4 października 2019

Był nim już Jack Nicholson w Batmanie Tima Burtona, Heath Ledger w Mrocznym Rycerzu Christophera Nolana czy Jared Leto w Legionie Samobójców Davida Ayera. Jednak wiele wskazuje na to, przez przez najbliższe lata w branży filmowej w temacie Jokera będzie mówiło się głównie o Joaquinie Phoenixie. Za rolę strudzonego życiem komika i psychopatycznego mordercy w przebraniu klauna, wielu wróży mu w przyszłym roku Oscara, do którego póki co nominowany był trzy razy. Jeśli dostanie, to będzie to w pełni zasłużona statuetka. 

Boże Ciało, reż. Jan Komasa, premiera: 11 października 2019

Nowy film reżysera Sali samobójców i Miasta 44 zdobył na tegorocznym festiwalu w Wenecji Nagrodę Specjalną, a w Gdyni Jan Komasa odebrał między innymi statuetkę dla najlepszego reżysera i Nagrodę Publiczności. To jednak dopiero początek wyróżnień na koncie tej produkcji, bo sezon nagród jeszcze przed nami, a już wiemy, że Boże Ciało ma spore szanse na Oscary - póki co jest oficjalnym polskim kandydatem. Czy Akademię porwie historia opuszczającego zakład poprawny Daniela - w tej roli niesamowity Bartosz Bielenia, który marzy o tym by zostać księdzem, a ponieważ jego przeszłość mu to uniemożliwia, postanawia... udawać duchowego? Trzymamy kciuki!

Wysoka dziewczyna, reż. Kantemir Balagov, 11 października 2019

Wysoka dziewczyna to z kolei rosyjski kandydat do najważniejszych nagród w przemyśle filmowym. Reżyser, zaledwie 29-letni Kantemir Balagov, ma już na koncie główną nagrodę w sekcji Un Certain Regard na tegorocznym festiwalu w Cannes oraz wyróżnienie FIPRESCI. Czym zachwycił krytyków, którzy określają go mianem genialnego dziecka rosyjskiej kinematografii? Wysoka dziewczyna to film inspirowany reportażem noblistki Swietłany Aleksijewicz, Wojna nie ma w sobie nic z kobiety. Masza i Ija, dwie przyjaciółki z Leningradu próbują otrząsnąć się z traumy II wojny światowe. I przypomnieć sobie, kim były, zanim musiały zapomnieć o swoich marzeniach, emocjach i uczuciach.

Zobacz także:

Czarownica 2, reż. Joachim Rønning, premiera: 18 października 2019

Po ogromnym sukcesie pierwszej części, czego sprawczynią była głównie Angelina Jolie jako mroczna Diabolina, wcale nie zaskoczył nas fakt, że twórcy zdecydowali się na kontynuację. Na ekran ponownie powróciła Elle Fanning w roli księżniczki Aurory, która zapomniała już o klątwie i w Czarownicy 2 szykuje się do ślubu ze swoim ukochanym księciem Phllipem (tym razem już nie Brenton Thwaites, a Harris Dickinson pojawił się na ekranie) oraz Sam Riley jako Diaval. Do obsady dołączyli zaś Michelle Pfeiffer czy Chiwetel Ejiofor.

Zobacz także: Czarownico, jak żyć?

Ikar. Legenda Mietka Kosza, reż. Maciej Pieprzyca, premiera: 18 października 2019

Aż siedem Lwów na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni jeszcze bardziej umocniło status nowego filmu Macieja Pieprzycy jako jednej z najważniejszych premier tego roku. Szczególnie, że główny bohater to postać, która żyła naprawdę. Nietuzinkowa, genialna i poruszająca. Mieczysław Kosz, niewidomy jazzman, który pod koniec lat 60. XX wieku stał się fenomenem polskiej i światowej pianistyki jazzowej. Jak to jednak niestety często bywa w przypadku wybitnych artystów, w życiu prywatnym Kosz zmagał się z samotnością. Jej gorzki smak na ekranie przybliża nam jak zwykle świetny Dawid Ogrodnik.

Rodzina Addamsów, reż. Conrad Vernon, Greg Tiernan, premiera: 25 października

Kto nie kojarzy jednej z najmroczniejszych, a zarazem najbardziej uroczych wśród bajkowo-filmowych rodzin, czyli Addamsów? Mamy dobrą wiadomość - powracają do kin! Tym razem w formie animacji, gdzie głównym postaciom głosy pokładają Charlize Theron jako Morticia, Oscar Isaac jako Gomez, w roli Wednesday usłyszymy Chloë Grace Moretz, a Pugsley przemówi głosem Finna Wolfharda, czyli serialowego Mike’a ze Stranger Things. Addamsowie po przeprowadzce do New Jersey muszą stawić czoło wyzwaniom XXI wieku oraz wścibskiej i chciwej prezenterce telewizyjnej Margaux Needler (Allison Janney).

Zobacz także: Straszne filmy, które warto obejrzeć z okazji Halloween (i nie tylko!)